Jest to pierwsza część niesamowitej i tajemniczej serii  Pretty Little Liars. Jest to kryminał z dziewczęcymi elementami w tle. Pojawia się tam wiele znanych marek, co było odrobinę irytujące.
Na początku książka jest interesująca i trzymająca w napięciu.W pewnym momencie tempo akcji spada i można przez chwilę odpocząć , ale gdy bohaterki zaczną dostawać wiadomości od tajemniczego A. czeka nas jazda bez trzymanki.

Mi osobiście książka się tak sobie podobała, ponieważ miałam wrażenie, że autorka bardziej skupia się na ubraniach dziewczyn, zamiast akcji. Jednak, gdy A. rozgrywało pierwsze skrzypce, nie było czasu na jakiekolwiek wspomnienia o modzie.

Każda z bohaterek była inna i miała w sobie coś wyróżniającego się od innych. Łączyła je tylko jedna rzecz. Ich prześladowca A., który najwyraźniej chciał im uprzykrzyć życie.

Zakończenie książki było nietypowe. Była to wiadomość od A., skierowana do nas. Zachęcała ona bardzo do sięgnięcia następnej części.Ostrzegam, po przeczytaniu książki można mieć wrażenie, że A.także ciebie śledzi.