"Miasto Popiołów" Cassandra Clare

by - 18:02

Uwaga spoilery!!! Czytasz na własną odpowiedzialność!!!
„Clary Fray chciałaby, żeby jej życie znowu stało się normalne. Ale czy cokolwiek może takie być, skoro dziewczyna jest Nocnym Łowcą, zabijającym demony, jej matka została magicznie wprowadzona w stan śpiączki, a ona sama nagle zaczyna widzieć mieszkańców Podziemnego Świata- wilkołaki, wampiry, wróżki…”

To już moje drugie spotkanie z Darami Aniołów. I jak na razie uważam to jest jedna z lepszych serii, jakiekolwiek czytałam. Cassandra Clare łatwo wprowadza nas w piękny świat Nocnych Łowców. Dzięki językowi, którym pisze szybko zostaje się wciągniętym w inny i odległy świat. Kiedy usiadłam i zaczęłam czytać nikt z normalnego świata nie mógł do mnie nic powiedzieć, ponieważ byłam tak zatracona w fabule. Na wstępie chciałam powiedzieć, że książka była wspaniała.

Miasto Popiołów to dalsze losy Clary i jej przyjaciół w świecie Nocnych Łowców. Dziewczyna nie może pogodzić się z tym, że jej matka jest dalej w śpiączce, a chłopak, w którym się zakochała to jej brat. Jest jeszcze jej najlepszy, który chyba uważa ją za swoją dziewczynę i do tego ostatnio dziwnie się zachowuje. Nie może tego wytrzymać, a dobija ją to, że Valentine ma Kielich Anioła. W tym czasie do Instytutu wracają rodzice Aleca i Isabelle wraz z ich młodszym bratem Maksem. Jednak matka Isabelle zaczyna być bardziej oschła i niemiła dla Jace’a. Chłopak nie jest z tego powodu najszczęśliwszy i jest również zły kiedy kobieta nie chce mu uwierzyć, że współpracuje z Valentinem. Jednak wpada na pomysł, żeby sprowadzić Inkwizytorkę, która wydobędzie z niego prawdę. Gdy do Instytutu przyjeżdża zapowiedziany gość, Jace od razu robi z niej żarty, przez co trafia do Cichego Miasta do więzienia. Niestety tej nocy na miasto napadła Valentine i zabrał już drugą rzecz z Darów Anioła, Miecz. Teraz Clary wraz Jacem i innymi Nocnymi Łowcami starają się znaleźć ojca oraz odebrać mu skradzione rzeczy.

Nową postacią w tej części jest nasza tajemnicza Inkwizytorka. Ma około pięćdziesięciu lat oraz w przeszłości była Nocną Łowczynią. Od początku wiadomo, że nie pała miłością do Jace’a. Może nawet go nienawidzi. Przykuła moją uwagę tym, że dla chłopaka jest bezduszna, jakby miała do niego uraz. Tak samo jak matka Isabelle i Aleca nie chcę uwierzyć w żadne słowo biednego Jace’a. Zadaje mu różne kary. I cały czas sądzi, że nastolatek spiskuje z Valentinem, ponieważ on jest jego synem. Jednak, gdy odkrywa prawdę jest za późno…

Simon w tej części o wiele bardziej przypadła mi do gustu, ponieważ wreszcie pokazał, że jest odważniejszy. Zaczął odkrywać swoje uczucia przed Clary, chociaż ta nadal myśli o pewnym przystojnym blondynie. Największym zaskoczeniem z jego strony było to, że zamienił się w Podziemnego. Można powiedzieć, że przez przemianę wkroczył po części do świata, w którym teraz Clary żyje. Jednak dziewczyna mimo wszystko, bardziej jest wciągnięta w sprawy Instytutu i nie zauważa, jak Simon przed nią pokazuje swoje uczucia.

Druga część podobała mi się i nie wiem czy jest lepsza czy gorsza od poprzedniej. Są na tym samym wysokim poziomie. Ostanie rozdziały rozwinęły akcje do granic niemożliwości, przez to od razu zabrałam się za czytanie następnej części. Więc mam nadzieje, że Miasto Szkła będzie tak samo wspaniałe, jak dwie poprzednie części.




Tytuł: Miasto popiołów
Autor: Cassandra Clare
Seria: Dary Aniołów
Wydawnictwo: MAG
Stron: 528
Ocena: 8.5/10
Autorka recenzji: Hayles

Odnośniki do innych recenzji serii:
    

You May Also Like

1 komentarze

  1. Kocham tą serię po prostu, choć najlepsza moim zdaniem jest pierwsza część. Clare to jedna z moich ulubionych pisarek i akurat trafiliście w mój gust :D

    OdpowiedzUsuń