PRZEDPREMIEROWO! Nawet największe sekrety i tajemnice wychodzą na jaw po latach
"Skrywana przeszłość powraca ZE ZDWOJONĄ SIŁĄ
Sześcioletnia Arden Maynor podczas lunatykowania zostaje porwana przez szalejącą burzę i znika na wiele dni. Jej odnalezienie staje się lokalną sensacją, a na dziewczynkę i jej matkę spada niespodziewana sława. Z biegiem czasu Arden za wszelką cenę pragnie odciąć się od traumatycznych wydarzeń i zacząć od nowa. Zmienia imię i wyjeżdża z miasta.
W dwudziestą rocznicę jej ocalenia wspomnienia wracają ze zdwojoną siłą. Media rozpisują się o sprawie, a kobieta znów czuje się obserwowana. I zaczyna lunatykować. Którejś nocy budzi się na podwórku własnego domu, a u jej stóp leżą zwłoki zamordowanego mężczyzny.
Mężczyzny z jej poprzedniego życia." Źródło
Tegoroczne wakacje są u mnie pod sztandarem thrillerów i kryminałów. Dla mnie te dwa gatunki są bardzo mocno związane właśnie z letnim czasem, dlatego o wiele chętniej sięgam po takie książki. Wyjątkowo miałam okazję zrecenzować przedpremierowo najnowszą książkę Megan Mirandy pod tytułem Dziewczynka z Widow Hills.
Dziewczynka z Widow Hills była niesamowicie wciągająca. W pewnym momencie musiałam sobie dawkować książkę, ponieważ nie chciałam jej kończyć. Pani Miranda powoli dawkuje informacje o przeszłości Olivii, kiedyś znanej jako Arden Maynor. Całości dopełniają fragmenty wywiadów, zapisów rozmów telefonicznych oraz artykułów, które znajdują się po każdym rozdziale. Dzięki nim historia była jeszcze bardziej wciągająca oraz wyróżniająca się na tle innych thrillerów.
Oprócz bardzo interesującego oraz tajemniczego morderstwa, bardzo podobał mi się aspekt lunatykowania głównej bohaterki. Dla mnie lunatykowanie samo w sobie jest przerażające, bo mój umysł nie jest w stanie pojąć, jak ktoś śpiąc może chodzić i wykonywać domowe czynności. Myślę, że autorka mogła ciut bardziej zgłębić ten problem. Wtedy książka byłaby w 100% kompletna.
Główną bohaterką jest dorosła Olivia Meyer, która będąc dzieckiem zaginęła na 3 dni i stała się krajową sensacją, a jej poszukiwaniami interesowali się wszyscy. Teraz jest dorosła i pracuje jako administrator w szpitalu. Dzięki swojej tajemniczej przeszłości Olivia jest niewiarygodnie ciekawą bohaterką, a trauma, która trwa do dziś zbiera swoje żniwa. Inne postacie też przypadły mi do gustu, ponieważ nie były takie proste, jakbyśmy mogli stwierdzić na pierwszy rzut oka. Każdy miał jakieś przeżycia oraz tajemnice, które z biegiem wydarzeń poznajemy. A na koniec już nic nie jest takie czarno-białe, jak z początku mogło się wydawać.
Na zakończenie i finalne rozwiązanie morderstwa czekałam z niecierpliwością. Muszę przyznać, że dopiero moment przed dowiedzeniem się kto stał za tym wszystkim, to pojawiła mi się myśl "A może to XYZ?". Oczywiście stwierdziłam, że chyba źle myślę, ale jednak udało mi się odgadnąć, kto był mordercą. Jednak i tak było to dla mnie spore zaskoczenie, w szczególności, że Megan Miranda zwodziła czytelnika na każdym kroku. Zdecydowanie sięgnę po inne książki tej autorki, bo Dziewczynka z Widow Hills była według mnie świetna.
Dziękuję Wydawnictwu Chilli Books za egzemplarze recenzencki
Tytuł: Dziewczynka z Widow Hills
Autor: Megan Miranda
Wydawnictwo: Chilli Books
Ilość stron: 416
Ocena: 9/10
Autorka: Hayles
1 komentarze
Ta książka znajduje się już na mojej liście tych obowiązkowych do przeczytania.
OdpowiedzUsuń