Bardzo nieudana autobiografia...

by - 16:46

"Autorka opisuje tu wstrząsającą historię swojego życia, przesiąkniętą czarami i tajemniczymi mocami. Niecodzienna autobiografia, mocna i poruszająca - taka jest "Wiedźma. Droga do siebie".
Książka, w której realność miesza się z onirycznymi wizjami. I chociaż trudno uwierzyć w niektóre z opowiedzianych tu historii, wydarzyły się naprawdę. Autorka doświadczyła w swoim życiu mnóstwa zła: gwałtu, choroby i molestowania. Pracowała w wielu zawodach, lecz swoje prawdziwe powołanie odnalazła w magii, dlatego postanowiła zostać czarownicą. Okazuje się, że talent do czarowania odziedziczyła w genach po swoich przodkiniach - zdolność do władania magią przechodzi bowiem w kobiecej linii. To właśnie odkrycie swojego powołania pozwoliło Amandzie zdefiniować się na nowo i odnaleźć własną ścieżkę w życiu. Ścieżkę, po której może kroczyć z dumnie podniesioną głową."
 
Po dość długim czasie (jak na tak krótka książkę) wymęczyłam i zakończyłam swoją przygodę z "Wiedźma. Droga do siebie". Niestety dawno nie czytałam tak słabej pozycji i mam nadzieję, że uda mi się dobrze wyjaśnić Wam, skąd taka niska ocena i negatywne wrażenia. 
 
Od samego początku czułam, że nie będzie to lektura dla mnie, a im dalej zagłębiałam się, tym gorzej było. Powieść kompletnie minęła się z moimi oczekiwaniami, nie zainteresowała mnie i zdecydowanie należy do jednych z najgorszych książek jakie czytałam. 

Zaczynając od początku, już samo przedstawienie "bycia czarownicą" (pomijając poglądy na te kwestie) było chaotyczne i nieprecyzyjne. Co rusz, pojawiały się odniesienia do jakiejś "bogini" i jej kultu, gdzie wydaje mi się, że książka ta powinna zostawić temat wiary, a zaprezentować podstawowe informacje i fakty z nim związane. Co więcej, spodziewałam się trochę więcej o tym jak główna bohaterka zainteresowała się czarownictwem i jak to kształtowało jej dalsze życie. Tymczasem otrzymałam historię niełatwego życia z niespójnymi przeskokami i byciem czarownicą w tle
 
I tu pojawia się kolejny problem. Z jednej strony mamy do czynienia z autobiografią, gdzie Amanda opowiada historię swojego życia, a z drugiej strony z poradnikiem "jak zostać czarownicą". Choć to też za dużo powiedziane. Zabrakło mi pewnej konsekwencji i celu, w jakim została napisana ta książka. Nie wiem czy miała być to historia o traumach z dzieciństwa, czy opowiadanie o byciu wiedźmą.

Podsumowując, nie była to udana pozycja, wiele rzeczy mi się nie podobało i nie zachęcam do zapoznania się z nią. Niestety autorka podczas pisania zgubiła się i zapomniała, co faktycznie chciała przekazać czytelnikowi i to co jej zdaniem powinien on wyciągnąć po przeczytanej lekturze. Książkę tą omijajcie szerokim łukiem, a jeśli szukacie czegoś ciekawego dla siebie, to polecam zajrzeć do sekcji bestsellerów na stronie księgarni Taniaksiazka.pl - tam na pewno coś znajdziecie.
 
Tytuł: Wiedźma. Droga do siebie
Autor: Amanda Yates Garcia
Wydawnictwo: Kobiece
Ilość stron: 376
Ocena: 2/10
Autorka recenzji: Alice

You May Also Like

1 komentarze