"Will stara się nie wyróżniać. Ma kiepskie stopnie, a w szkolnej drużynie biegaczy uchodzi za średniego zawodnika. Pewnego dnia popełnia jednak błąd i zwraca na siebie uwagę tajemniczej szkoły, której uczniowie mają dostęp do najnowocześniejszych technologii i zdobyczy nauki.
Niebawem Willa zaczną śledzić tajemniczy mężczyźni w czerni, chłopak znajdzie się w samym środku trwających od tysiącleci zmagań potężnych sił..."
Do bliższego zapoznania się z Paladynem zachęciła mnie moja przyjaciółka. Ponieważ mamy bardzo zbliżone gusta czytelnicze pozycja ta zapadła mi w pamięć i trafiła na listę "Do przeczytania". Po niedawnej wizycie w bibliotece "Proroctwo" powróciło wraz ze mną do domu i towarzyszyło mi w ostatnim czasie.
Coś co w tego typu książkach uwielbiam najbardziej, to szkoła z internatem, w której uczniowie noszą ładne mundurki. Zawsze do takiej szkoły chciałam chodzić i podobało mi się to, dlatego naprawdę zazdrościłam bohaterom tej pozycji.
Głównym bohaterem jest Will. Można go zaliczyć do trochę mniej typowych bohaterów. Nastolatek żyje według zasad, których nauczyli go rodzice. Było ich całkiem sporo i pojawiały się regularnie. Stanowiły ważną część życia chłopaka i pomagały mu wielu trudnych chwilach. Od samego początku wiemy, że coś wydarzy się w życiu Willa i zmieni jego dosyć monotonny byt. Przez to akcja rozpoczyna się trochę niespokojnie, a potem nabiera niezłego tempa, stawiając przed chłopakiem coraz to trudniejsze wyzwania.
Dużą wadą powieści był wiek postaci. Jak na mój gust zdecydowanie nie pasował do ich zachowania, sprawności, charakterów i ogólnie nawet dodałabym inteligencji. Piętnaście lat, które liczyli sobie główni bohaterowie było nieodpowiednie. Myślę, że Mark Frost nie przemyślał dokładnie tej kwestii.
Zakończenie książki podobało mi się i chętnie dalej bym śledziła losy Willa. Niestety w Polsce nie ukazały się dalsze części i raczej jakimś magicznym sposobem już się nie pojawią, co nie spodobało mi się. Myślę, że może zabiorę się za oryginalną wersję, gdyż to nie będzie pierwszy raz kiedy tak robię. Niestety, nawet jeśli się zdecyduję to nastąpi to późno, ponieważ mam już plany książkowe, które nie mogą czekać.
Tytuł: Paladyn. Proroctwo
Autor: Mark Frost
Seria: Paladyn tom 1
Wydawnictwo: Remi
Ilość stron: 544
Ocena: 8/10
Autorka recenzji: Alice
8 komentarze
Brzmi całkiem fajnie i interesująco, szkoda, że kolejne tomy nie są przetłumaczone u nas. Może jak kiedyś będę miała czas, to sięgnę, bo interesuje mnie wątek tej technologii. Poza tym mi też w książkach przeszkadza taki zabieg, że bohaterowie zachowują się zupełnie nieadekwatnie do swojego wieku, ale na szczęście da się przyzwyczaić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie na recenzję książki "Apokalipsa".
BOOK MOORNING
Wątek o tej technologii jest naprawdę ciekawy ;) Co do bohaterów to nie rozumiałam dlaczego autor nie zrobił ich po prostu trochę starszych XD
UsuńPozdrawiam, Alice
To może być coś interesującego.
OdpowiedzUsuńhttps://weruczyta.blogspot.com/
Książka jest warta uwagi. Polecam :)
UsuńPozdrawiam, Alice
Ja raczej po książkę nie sięgnę, bo musiałabym dołożyć kolejne pozycje do listy zakupów książkowych, która i tak wydłuża się z każdym dniem :D I podejrzewam, że denerwowałoby mnie zachowanie bohaterów, kompletnie niestosowne do wieku, skoro jeszcze na dodatek są tacy młodzi.
OdpowiedzUsuńU mnie też lista cały czas się wydłuża ;) Jeśli nie chcesz kupować książki to zawsze możesz wybrać się do biblioteki i wypożyczyć :)
UsuńPozdrawiam, Alice
Mogłoby mi się spodobać :P
OdpowiedzUsuńmelodylaniella.blogspot.com
Książka bardzo przyjemnie się czyta i myślę, że przypadłaby Ci do gustu :)
UsuńPozdrawiam, Alice