„Najgorsze w byciu martwym jest to, że niczego już nie przeżyjesz.

Nigdy więcej nie pocałujesz chłopaka.

Nigdy więcej żadnych sekretów.

Nigdy więcej plotek z dziewczynami.

Chciałam dostać coś, czego nikt inny jeszcze nie otrzymał- drugie życie. Dzięki Emmie, mojej zaginionej siostrze bliźniaczkę , mam na to szansę. Niech gra w kłamstwa się zacznie.”

Trudno jest mi się wypowiadać o tej książce, ponieważ cały czas w pamięci mam swoją ukochaną serię, Pretty Little Liars. Jednak dość wciągnęłam się w fabułę i nie mogłam się oderwać. Mimo, że Gra w kłamstwa, nie była najlepsza, była fajna. Ja od początku jestem zachwycona językiem jakim autorka pisze swoje książki. Czyta się lekko i tekst nie jest skomplikowany. Jest to typowa damska książka po, którą można sięgnąć.

Historia opowiada o Emmie, która od dziecka trafia do różnych rodzin zastępczych. Każda z nich nie traktuje dziewczyny jak własne dziecko i większość rzeczy, których ona nie robi są zrzucane na nią. Teraz jest opiekuje się nią samotna matka wraz jej synem. Syn ni jest zbyt miły dla przyszywanej siostry i wpędza ją zawsze w kłopoty. Pewnego dnia pokazuje mamie i jej filmik, na którym ktoś dusi dziewczynę. Niby nic nadzwyczajnego, tylko dziewczyna wygląda tak jak Emma. Emma po oglądnięciu i przyjrzeniu się kilkakrotnie nieznajomej postanawia sprawdzić kim jest dziewczyna. Bohaterka odkrywa, że Sutton Mercer może być jej siostrą bliźniaczką. Nastolatka postanawia skontaktować się z Sutton i umawiają się w Tucson, gdzie mieszka siostra Emmy. Gdy bohaterka czeka na spotkanie z Sutton, jednak dziewczyna nie pojawia się. Za to przyjaciółki Sutton biorą Emmę za nią i ciągną ją na imprezę. Na zabawie wszyscy się z nią witają, a chłopak Sutton całuje ją na powitanie. Po zabawie przyjaciółka Sutton odwozi ją do domu. Dziewczyna postanawia poczekać na swoją siostrę w jej pokoju. Ta, jednak się nie zjawia. Na drugi dzień cała rodzina Mercerów bierze Emmę za swoją córkę. Nikt biednej dziewczynie nie wierzy. Gdy „siostra” Sutton znajduje liścik, na którym jest napisane, że jej siostra nie żyje, a ona ma nadal udawać ją, bo inaczej z nią stanie się to samo. Od tej pory Emma zaczyna szukać zabójcy. A przez całą książkę towarzyszy nam duch Sutton przez co możemy dowiedzieć się trochę o jej szalonym życiu.  

Emma Paxton to urocza siedemnastolatka, która nie ma prawdziwej rodziny. Jak była mała mieszkała wraz z mamą. Jednak ta zostawiła ją w wieku dziesięciu lat i od tej pory przenosi się z jednej rodziny zastępczej do drugiej. Nigdy nie miała prawdziwej rodziny, która o nią by dbała. Emma jest wniebowzięta kiedy dowiaduje się, że ma siostrę bliźniaczkę. Bohaterka książki przypadła mi do gustu. Była zwyczajna i normalna. To mi się w niej podobało i podziwiam ją, że jednak porzuciła wszystko, żeby spotkać się z kimś kto mógł nigdy nie istnieć.

Sutton Mercer siostra bliźniaczka Emmy. Z wyglądu niemal identyczna, ale z charakteru nie. Jest wredna, złośliwa i popularna. To ona rządzi szkołą i wszystkimi. To nie wszystkie różnice pomiędzy bliźniaczkami. Ją adoptowali bogaci ludzie, którzy pokochali ją jak własną córkę. Ma wszystko popularność, ubrania znanych projektantów, świetnego i przystojnego chłopaka. Czego od życia więcej trzeba. No tak trzeba jeszcze… żyć. Mimo jej zachowania o wiele bardziej polubiłam Sutton od Emmy. Może to przez to, że uwielbiam bohaterów, którzy igrają z ogniem.

Reszta bohaterów nie była tak ważna. Przyjaciółki Sutton, bardzo podobne do niej tzn. wredne i popularne. To one dyktują zasady w szkole. Chłopak Sutton nie jest moim ulubieńcem. Jest po prostu nudny. Taki idealny chłopaczek. Mam nadzieje, że ma jakieś sekrety, które zostaną odkryte w następnej części. Jeszcze został Ethan. Outsaider, który nie jest popularny, jednak zaintrygował mnie, ponieważ w lekkim stopniu jest tajemniczy i słodki. Zadbał o Emmę i możliwe, że odkrył wielką tajemnicę, którą skrywa.

Finał nie był fenomenalny i nie powiedziałam wow. Taki zwyczajny po prostu. Przepraszam, że porównuje, ale w każdej części Pretty Little Liars miałam ochotę od razu sięgnąć po następną część, a tu nie mam tak. Oczywiście jak pojawi się następna to pewnie kupię, żeby odkryć jeszcze więcej sekretów Gry w kłamstwa.

Tytuł: Gra w kłamstwa

Autor: Sara Shepard

Seria: The Lying Game

Wydawnictwo: Otwarte

Stron: 290

Ocena: 8/10

Autorka recenzji: Hayles