PRZEDPREMIEROWO! Recenzja: "Kredziarz" C.J. Tudor
"Rok 1986. Eddie i jego przyjaciele dorastają w sennym angielskim miasteczku. Spędzają czas, jeżdżąc na rowerach i szukając wrażeń. Porozumiewają się kodem: rysowanymi kredą ludzikami. Pewnego dnia jeden tajemniczy znak prowadzi ich do ludzkich zwłok. Od tej chwili wszystko zmienia się w ich życiu.
Trzydzieści lat później Eddie i jego przyjaciele dostają listy z wiadomością napisaną tajemniczym kodem z dawnych lat. Uważają, że to żart do momentu, gdy jeden z nich nie ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Do Eddiego dociera, że jedyną drogą do ocalenia siebie przed podobnym losem jest próba zrozumienia, co tak naprawdę stało się przed laty." Źródło
Dzisiaj przychodzę do Was z przedpremierową recenzją niezwykłej pozycji. Otóż już za około dwa tygodnie na półkach w księgarniach będziecie mogli znaleźć "Kredziarza". Do tego czasu szykujcie miejsca w waszych biblioteczkach, ponieważ tej książki nie może w nich zabraknąć.
Muszę zacząć od tego, że uwielbiam historię, w których kluczowym elementem jest przeszłość. Szczególnie, gdy jeszcze w tym wszystkim pojawia się nietypowa zbrodnia. W tym przypadku wiadomo były tylko tyle, ile mówi opis z okładki. Reszta stopniowo była odkrywana i przedstawiała co, dlaczego i jak się stało. Kolejne rozdziały na zmianę ukazywały losy głównego bohatera w czasach jego dzieciństwa oraz co się z nim dzieje.
Następnym ogromnym plusem były dobrze wykreowane postacie w książce. Cały czas uważnie śledziłam ich losy i ogromnie chciałam poznać, co dokładnie wydarzyło się trzydzieści lat temu. Choć to z perspektywy Eddie'go można było obserwować bieg zdarzeń, to jednak każdy z jego przyjaciół miał ciekawą historię.
W pewnym momencie ciężko było już nie domyślić się rozwiązania zagadki. Całkiem szybko skojarzyłam pewne fakty i przez to, nie miałam aż tak dużego zaskoczenia. Jednak uprzedzam, że to stwierdzenie nie obejmuje ostatniego rozdziału. C. J. Tudor najlepsze zostawiła na sam koniec. ;)
Podsumowując, "Kredziarz" jest bardzo dobrym debiutem. Autorka stworzyła ciekawą historię i postacie. Udało jej się trafić w mój gust i dlatego mogę wystawić wysoką ocenę. A jak u Was? Czytaliście, czy szykujecie się na premierę?
Za egzemplarz recenzencki dziękuję bardzo wydawnictwu Czarna owca!
Tytuł: Kredziarz
Autor: C.J. Tudor
Wydawnictwo: Czarna owca
Ilość stron: 384
Ocena: 9/10
Autorka recenzji: Alice
14 komentarze
Planuję przeczytać tę książkę. Jestem jej coraz bardziej ciekawa. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę!
UsuńPozdrawiam, Alice
Oddałabym duszę komu trzeba za możliwość przeczytania tej książki.
OdpowiedzUsuńTeż tak miałam, gdy zobaczyłam zapowiedź książki. ;)
UsuńPozdrawiam, Alice
Książka już jest na półkach kanadyjskich księgarni i zastanawiam się czy warto ją przeczytać. Póki co recenzje mówią, że tak :)
OdpowiedzUsuńTo super. Nie musisz czekać na premierę. :)
UsuńPozdrawiam, Alice
Premiera coraz bliżej <3
OdpowiedzUsuńJuż 28 lutego! :D
UsuńPozdrawiam, Alice
Tyle pozytywnych opinii już widziałam o tej pozycji i nie mogę się doczekać aż wpadnie w moje łapki! Czuję, że to będzie cholernie dobre. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
https://recenzjeklaudii.blogspot.com/
Mi się podobała. ;) Liczę, że Tobie również przypadnie do gustu.
UsuńPozdrawiam, Alice
Widziałam zwiastun tej książki i bardzo mnie zaciekawił, dlatego bardzo chętnie ją przeczytam, bo może być naprawdę dobra, do tego w gatunku, który uwielbiam. Cieszę się, że Tobie się podobało i miałaś przyjemność z jej czytania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie,
BOOK MOORNING
Mam nadzieję, że "Kredziarz" Ci się spodoba. :)
UsuńPozdrawiam, Alice
"Kredziarz" przeczytany i jestem bardzo zadowolona,teraz biorę się za "Czwartą małpę" ,zapowiada się świetnie :)
OdpowiedzUsuńSuper, że Ci się podobał!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Alice