Recenzja: "Dwa Serca" Laura Summers
Becky zaczyna nowe życie z nowym sercem. Czuje się silna, ale w głębi duszy wciąż boi się, że choroba powróci. A do tego jeszcze te powtarzające się dziwaczne odczucia! Jak żywe pojawiają się w jej głowie obrazy nieznanych osób i miejsc. Co one oznaczają? Wkrótce tajemnica zaczyna się powoli wyjaśniać..." Źródło
Muszę przyznać, że książka po przeczytaniu opisu mnie
zaciekawiła. Trochę paranormalności połączonej z dramatem. Myślałam, że będzie
to po części wyciskacz łez, ponieważ tematy nowotworów, jak i śmierci są
trudne. Niestety nici z płakania ani z emocji, jakichkolwiek. Dawno nie
przeczytałam książki, która nie wzburzyła jakichkolwiek emocji. W sumie nie
jakieś odczucie miałam. I było to znudzenie.
Autorka nie popisała się, w moim mniemaniu. Było mało opisów,
mało akcji, mało uczuć, mało tajemniczości itp. Wszystkiego było kapkę. Nie
mówię, że autorka nie ma talentu i jest do niczego, ponieważ jakby dłużej
posiedziała nad książką wyszłoby dużo lepiej i ja na koniec dałabym lepszą
ocenę.
Akcja książki rozgrywa się w Anglii. Czternastoletnia Becky
jest chora na serce i nie zostało jej dużo czasu. Pewnej nocy wszystko się
zmienia, ponieważ ma operacje i dostaje nowe serce. Gdy Becky dochodzi do
siebie i wraca do domu zaczyna mieć dziwne „wizje”. To mi się strasznie
podobało, nagłe zmiany wyglądu pokoju, nawyków żywieniowych. Niestety bohaterka
wszystko robiła, żeby mi obrzydzić czytanie.
źródło |
Becky gdy dostaje nowe serce jest przeszczęśliwa, dopóki
lekarz jej nie mówi, że będzie brała leki, które będą obniżać jej odporność i
że musi bardziej uważać. Od tej pory dziewczyna wpada w manie bakterii. Nie
chce jechać autobusem, bo może ktoś chory dotknął tej poręczy i ona zachoruje.
No proszę Was, większej głupoty nie czytałam. Denerwował mnie jeszcze brak
logicznego myślenia u Becky. Raczej nie mówi się przyjaciółce, że „widzi” się
pewne rzeczy.
Następni bohaterowie byli tak przewidywalni, że aż szkoda
będzie zabierać więcej miejsca na tą recenzje. Wyobraźcie sobie typową mamę,
ojczyma, który się stara, brata przyrodniego i typowe przyjaciółeczki.
Bardzo było mi przykro pisanie tak niepozytywnej recenzji.
Nie lubię mówić komuś, że czegoś nie polecam. Wolę Wam na koniec mówić: „
Musicie to przeczytać, bo było to najlepsze co w życiu czytałam”. Niestety tu
będzie inaczej.
Tytuł: Dwa Serca
Autor: Laura
Summers
Wydawnictwo:
Akapit Press
Ilość Stron: 179
Ocena: 4/10
Autorka recenzji:
Hayles
0 komentarze