„Julia z Adamem
uciekają z kwatery Komitetu Odnowy i trafiają do Punktu Omega, przystani dla
dzieci o szczególnych zdolnościach. Wreszcie są bezpieczni. Sielanka
zakochanych trwa jednak krótko. Julia poznaje sekret, który może przekreślić
ich wspólne marzenie o szczęściu…” źródło: [link]
Po Destroy Me złapałam wielką chrapkę na drugi tom Dotyku
Julii. Teraz zastanawiam się dlaczego tak długo zwlekałam z tą książką. Gdy już
sięgnęłam po ten tytuł od razu nie mogłam się oderwać od fabuły. Autorka ma niesamowitą
wyobraźnie. Narracja Julii jest bardzo głęboka i nie denerwująca. Jak się
zdarza czasami przy takich narracjach.
Akcja toczy się głównie na terenie sektora 45 i poza nim,
czyli na tak zwanych ziemiach nieuregulowanych. Większość casu Julia spędziła
pod ziemią w Punkcie Omega. Jak wiemy dotarła tam z Kenjim, ciężko zranionym Adamem
i jego bratem Jamesem. Castle, czyli przewodniczący Omegi chce, żeby Julia
zaczęła trenować i szykować się do starcia z Komitetem Odnowy. Julia niestety
nie umie kierować swoją mocą tak jak chce. I stara się nad tym pracować. W między
czasie Adam chce się dowiedzieć, dlaczego może dotykać śmiercionośną dziewczynę
bez jakichkolwiek szkód w swoim organizmie.
Dużą w tej książce wagę grają uczucia. Przyjaźń, miłość i
nienawiść. Wszyscy wiemy, że Julia jest osobą zamkniętą i ufa tylko i wyłącznie
adamowi, którego kocha. Łapie się też na tym, że często wspomina Warnera. Ja
osobiście o wiele bardziej wolałabym, żeby Julia zostawiła Adama i rzuciła się
w ramiona Warnerowi ( ach… to moje uwielbienie do czarnych charakterów). Ale niestety
to decyzja nastolatki i autorki, a nie moja. Kto czytał Destroy me pamięta, że
Warner myślał, że widzi na samym końcu swoją ukochaną. I w tej części wiemy,
dlaczego tak nagle zniknęła!!!
Koniec znalazł miejsce w mojej piątce najbardziej
zaskakujących i niemożliwych zakończeń, ever. Może ją kiedyś opublikuje na
blogu, jeśli będziecie chcieli. Ostanie rozdziały sprawiały, że moje usta były
rozdziawione i nie chciały się zamknąć. Muszę przyznać, że to zakończenie daje
wiele do myślenia, a następna część dopiero w maju, a ja już chce znać
odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.
Tytuł: Sekret
Julii
Autor: Tahereh
Mafi
Seria: Dotyk
Julii tom 2
Wydawnictwo:
Otwarte
Ilość stron: 437
Ocena: 10/10
Autorka recenzji:
Hayles
0 komentarze